Wyjazd za chlebem
Wraz z przystąpieniem Polski w roku 2004 do Unii Europejskiej i otwarciem się wielu krajów na polskich pracowników, Polacy masowo rozpoczęli wyjazdy do Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemiec, Holandii, Włoch. Perspektywa otrzymania do rej pracy z wysokimi jak na polskie warunki zarobkami skusiła w przeciągu kilku lat nawet kilka milionów naszych obywateli. Z jednej strony dla takich osób była to szansa na lepsze zarobki i poprawienie stanu finansowego rodziny, lecz z drugiej strony wiązało się to z wieloma problemami społecznymi. Niektórzy rodzice zostawiali swe dzieci w domu same lub pod opieką rodziny nawet na kilka miesięcy, wiele wsi i miasteczek wyludniło się, albowiem większość młodych osób wyjechała zagranicę. Innym problemem jest fakt, że do wielu krajów pojechały osoby bez znajomości języka, co kończyło się zazwyczaj bezrobociem i problemami z bezdomnością, alkoholizmem. Każda sprawa ma drugie dno i właśnie takie zagraniczne wyjazdy w wielu przypadkach doprowadziły do powstania poważnych problemów społecznych.